Czy nuta wetywerii w perfumach jest popularna?
Bardzo.
Istnieje ogrom perfum z tą nutą występującą jako budulec mszystej lub drzewnej bazy. Także istnieje cały ogrom perfum z wetywerią w nazwie, gdzie producent deklaruje vetiver jako nutę główną.
Jednak najczęściej to co nazywamy wetywerią nią wcale nie jest.
Perfumiarze mają całą paletę tanich i podobnych (mniej lub bardziej) do oryginału zamienników.
Czy zapach wetywerii jest popularny?
Co raz częściej dochodzę do wniosku, że nie.
Niewiele osób potrafi rozpoznać naturalną wetywerię w perfumach, a jeszcze mniej – polubić ją taką jaka jest, bez ubarwień i ulepszeń. Bez perfumowego makijażu.
Kiedy użytkownik ma do czynienia z praktycznie czystą wetywerią, jak chociażby w Vetiver Java od Perris, nie wie co z takim doświadczeniem ma zrobić.
To mają być perfumy? – myśli zniesmaczony – nieprane skarpety dziadka i zjełczały orzech. 😀
Na dodatek złego, naturalna wetyweria drożeje z każdym rokiem. W tej chwili hurtowy kilogram (czyli cena zakupu kilkudziesięciu kilogramów) dobrej jakości surowca kosztuje już prawie 2 000 USD. Dla porównania, najdroższe wetyweriopodobne substancje kosztują dziesięć razy mniej.
Znane marki, nawet te niszowe, nie będą się narażać na pakowanie się w koszty i kłopoty. Dla nich znacznie łatwiej jest zrobić dobrze znaną, lubianą i tanią nutę wetywerii, niż kombinować z kosztownymi i kapryśnymi naturalnymi składnikami.
Pomyślałem więc sobie:
może moją perfumową misją jest ukazanie w nowoczesny sposób wetywerii?
Zaprezentowanie z różnych stron jej piękna i przekonanie szerszego grona użytkowników nie tylko do znanej im nuty wetywerii, a również do składnika?
Zamiast zapowiadać nowy zapach …
zrobić całą wetyweriową serię!
Sto twarzy wetywerii )))
Co Wy na to?
Ja sam mam przyjemność pracować ze składnikami lekko zmodyfikowanymi, jak vetiverol extra czy vetiveryl acetate. Jeden i drugi mają dość podobne, raczej czyste zapachy, choć vetiveryl acetate ma odcień jakby nieco bardziej słodko-marchewkowy i na pewno jest bardziej dyfuzyjny. Wciąż jednak jestem fanem wetywerii ze szkoleń perfumiarskich w Sopockim Stylu, skąd zapach wetyweriowy zapamiętałem kompletnie inaczej.
Prawda! Na tych warsztatach była świetna wetyweria. Bardzo bym chciał, żeby można ją było kupić w sklepie perfumecraft
Ok, zorganizuję to w przyszłym roku
Nie mogę się doczekać! 😀
Jakiś czas temu też wybierałem vetiveryl acetate w celu zapewnienia czystego brzmienia. Jednak z czasem zacząłem doceniać różnorodność i wielopoziomowość barw każdej z odmian wetywerii.