Jeszcze raz o sugerowanych ilościach

Czy sugestie producentów i dystrybutorów składników zapachowych należy przyjmować bezapelacyjnie

Od czasu do czasu zadajecie mi pytanie odnośnie sugerowanej ilości jakiegoś składnika w kompozycji zapachowej. Przy okazji wspólnych zakupów w PW, gdzie sugestie są bardzo widoczne, przedstawię moje zdanie na ten temat jeszcze raz.
W tym celu opowiem krótką historię.

Kiedy pod koniec lat 60-ch odkryto składnik, który później nazwano Hedione, uważano, że jego ilość w perfumach nie powinna przekroczyć 1%. Perfumiarz Edmond Roudnitska jako pierwszy odważył się zastosować tę substancję w swoim dziele Eau Sauvage – użył wtedy około 3-4%. Sześć lat później  Diorella tego samego perfumiarza zawierała już około 10% Hedione. A już pod koniec lat 80-ch nikogo nie dziwiła zawartość tego składnika przekraczająca 30% kompozycji!

To samo dotyczy na przykład Iso E Super.
Ciężko uwierzyć, że sugerowane użycie tej obecnie powszechnej molekuły, której zawartość w perfumach dochodzi do 100%, jeszcze 50 lat temu wynosiło parę procent.

Rozumiecie w czym rzecz?

Dopóki nie ma pomysłu na dany składnik, jak go poprawnie wykorzystać, do czego użyć, czym zrównoważyć – rekomendacja jest jedna. Aż tu nagle znajduje się perfumowy wariat, który nie patrzy na żadne sugestie, a daje tyle tego składnika, ile mu się chce!
Ma pewną wizję i nie boi się ją realizować przy pomocy właśnie tych substancji, które uważa za odpowiednie.

Temat przedawkowania jest bardzo aktualny szczególnie dla niszy, która częściej niż mainstream decyduje się na realizację szalonych pomysłów. Na pewno kiedyś to omówimy.

Osobiście wykorzystuję sugestie producentów tylko do poruszania się wśród nieznanych mi składników. Na podstawie rekomendacji oceniam: jak mocny jest dany składnik, jaką ilość kupić do testów, jak bardzo powinienem rozcieńczyć go do pierwszych testów itp.
Przyjąłem następujący model:

<1% – składnik wyjątkowo mocny, należy być bardzo ostrożnym
1-5% – bardzo mocny składnik, należy uważać
5-10% – składnik mocny, lecz nadaje się do pracy po kilku wstępnych testach
10-20% – średnio intensywny, można testować bez uprzedniego rozpuszczenia
20-50% – zazwyczaj składniki tła, łagodne i przyjemne w odbiorze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.